Jak kilka kliknięć w Google poprawi twój marketing.
sie 3
1 min czytania
1
12
0
Prawie każdy właściciel biznesu popełnia ten błąd. Przez, który jego marketing traci na skuteczności. W tym artykule pokaże ci co to za błąd, jak go unikać tak, żeby rezultaty twojego marketingu wzrosły szybciej niż inflacja podczas pandemii.
Częsty błąd
Właściciele biznesu z myślą, że jeśli każdy może skorzystać z ich produktu, to każdy jest klientem. Jest wręcz przeciwnie.
To jak próba wędkowania bez zdecydowania co łowimy. Możesz trzymać wędkę pół dnia w wodzie, a wynik będzie marny.
Bo nie ma przynęty na którą złapiesz każdą rybę.
W biznesie jest tak samo.
Nie ma produktu trafiającego do wszystkich.
Dlatego musisz skupić się na konkretnej grupie ludzi. Grupie, która ma największą szansę na zakup. Na twojej grupie docelowej.
Dobierz przynętę do widowni
Tak jak wędkarz dobiera przynętę na ryby, które chce złowić, na tych się skupia, a inne pomija. Tak samo ty powinieneś skupić się na swojej grupie docelowej.
Jak to zrobić?
Pierwsze jest poznanie swojego klienta - nie każdego z osobna. Nie mamy na to czasu.
Wystarczy poznanie jego zainteresowań i cech, które dzieli każdy z nich w grupie docelowej. Jak zainteresowanie wędkarstwem - ci mają coś wspólnego.
Najważniejsze jest słownictwo jakiego używa, na szczęście znalezienie tego to sprawa kilku kliknięć w przeglądarce. Znajdź podobny produkt oraz jego oceny i voila. Już wiesz jak rozmawia twój klient.
Następnie poznaj problemy i bolączki twojej grupy docelowej. Mając to wszystko możesz stworzyć reklamę idealną, taką na której widok klient pomyśli:
“To jest dla mnie, rozwiązanie mojego problemu”.
Jeśli chcesz skutecznie “wyłowić” swoich klientów z tłumu, skontaktuj się z nami.